Czy Mateusz Morawiecki będzie dalej kierował rządem do końca stycznia 2022 roku?
Takie pytanie otrzymał politolog prof. Antoni Dudek od red. Marcina Zaborskiego podczas rozmowy radiowej w piątek 29 stycznia br. Jego zdaniem to dość prawdopodobne. Jednym z argumentów podanych przez profesora jest fakt, że znalezienie większości dla uzyskania wotum zaufania przez nowego kandydata na premiera mogłaby nie być taka łatwa jak na początku tej kadencji Sejmu czy w poprzednim parlamencie. Zastąpienie szefa rządu wywołuje zwykle zmiany także na innych stanowiskach. Uzgodnienie „nowego rozdania” powoduje duże poruszenie, burzliwe dyskusje, a często też spory wewnętrze.
W szczególności, że ostatnia rekonstrukcja rządu, która miała na przełomie lata i jesieni 2020 r. trwała dość długo. Tarcia w Zjednoczonej Prawicy w dobie pandemii, o to kto zostanie ministrem danego resortu, odbiły się negatywnym echem wśród opinii publicznej. Nie zapominajmy też o kryzysach, które również zachwiały koalicją Prawo i Sprawiedliwość – Solidarna Polska – Porozumienie. Ustawa futerkowa czy negocjacje dotyczące budżetu Unii Europejskiej pokazują, że Zjednoczona Prawica może mieć problem w uzgodnieniu niektórych ważnych kwestii. „Wbrew pozorom ta Zjednoczona Prawica nie jest już aż tak zjednoczona […]” mówił w wywiadzie prof. Dudek.
Jednak mimo opinii Pana Antoniego Dudka należy jednak pamiętać, że zmiana premiera w trakcie kadencji to jednak dość częsty zabieg w polskiej polityce. W historii III RP tylko w Sejmie III i VI kadencji, przez cały okres Prezesem Rady Ministrów była ta sama osoba.
Moim zdaniem, rozpoczęcie debaty o tym kto powinien być szefem rządu, jeśli nie Mateusz Morawiecki, jest ryzykowne. Mogłoby to spowodować kolejną, bardzo długą dyskusją w obozie rządzącym, która paraliżowała by działania kolacji PiS-SP-P. Nawarstwiające się problemy gospodarcze, społeczne i zdrowotne nie mogą być ignorowane, a przy zmianach w rządzie, dla polityków obozu władzy, te tematy mogłyby zejść na drugi plan. Z tego powodu premier Morawiecki może póki co spać spokojnie. Ale kto wie, być może przed końcem IX kadencji Sejmu będzie kto inny premierem? Ale takiej zmiany w najbliższych 365 dni nie prognozuje.
Autor: Ekspert Mateusz
2 Comments
Morawieckiiiii co zrobiłeś z mojom polskom.
Wspaniały kurs, wiadomo że Mati zostanie zwolniony od razu po opodatkowaniu najważniejszych dla polaków rzeczy czyli alkoholu, coca-coli i oglądania telewizji
Pan od informatyki