Cracovia Kraków – Raków Częstochowa
14.04 17:30
Puchar Polski
Nasz typ: mniej niż 1,5 gola
Kurs: 2,88
Do pierwszej bramki!
Odkąd Raków wrócił do ekstraklasy, ani razu nie udało mu się pokonać Cracovii (w 5 meczach). W ostatnim meczu rozegranym w marcu Bełchatowie (Raków gra tam jako gospodarz) padł bezbramkowy remis. Biorąc pod uwagę aktualne warunki pogodowe, jak również stan murawy jest to wynik dosyć prawdopodobny.
Nie to jednak jest najistotniejsze w tym wszystkim. Obie drużyny są bardzo mocno zmotywowane do awansowania do Finału Pucharu Polski, tak by tą drogą dostać się do europejskich pucharów. Dla Cracovii jest to sezon stracony z punktu widzenia tabeli ligowej i konieczności walki o utrzymanie, a dodatkowo spekuluje się, iż ten mecz może zdecydować o losie trenera Probierza. Cracovia rozegra w ciągu 11 dni aż 4 spotkania, ale najbliższy mecz z Legią i tak prawdopodobnie jest z góry skazany na zdobycie 0 punktów.
Na drugim biegunie „szczęścia” znajduje się z kolei Raków, który sensacyjnie od początku sezonu okupuje ligowe TOP 3. Mimo, że w pewnym momencie sezonu częstochowianie mogli czuć się murowanym kandydatem do zakończenia sezonu na medalowej pozycji, to jednak rewelacyjna forma Piasta Gliwice (czy nawet dosyć solidna gra Lechii Gdańsk) każą przypuszczać, że Raków może nie zakończyć sezonu na tak dobrej pozycji. Ekipa „Waldka Kinga” zdaje się być aktualnie dużo mocniejsza niż wszystkie zespoły ligowe (z wyjątkiem Legii), a kolejek zostało jeszcze sporo. Dlatego też potencjalne zdobycie Pucharu Polski wydaje się znacznie pewniejsze, mając na przeszkodzie „jedynie” Cracovię i Arkę Gdynia już oczekującą w finale.
Tak zmotywowane drużyny, szykujące się do wystawienia najmocniejszych „jedenastek” będą bardzo ambitnie i uważnie walczyć tak, by nie stracić przypadkowych bramek, a przy nadarzającej się sposobności spróbować coś strzelić. Kto strzeli ten zamuruje tyły jeszcze bardziej i wygra, a z pomocą przyjdzie wspomniana już wcześniej… pogoda.
Typer Ekspert Mateusz Banaś