Anglia – Chorwacja
13.06 15:00
EURO
Nasz typ:
remis – kurs 4,25
Niewiarygodne, ale reprezentacja Anglii nigdy w historii nie zdobyła tytułu mistrza Europy. Tradycyjnie nadzieje są duże, a zespół nabity gwiazdami jak autobus do Lichenia. Synowie Albionu zdemolowali grupę kwalifikacyjną, ale dwa ostatnie mecze kontrolne z Rumunią i Austrią odbyły się bez fajerwerków – skromne 1:0. Ciekawostka: Anglia nie wygrała swojego pierwszego meczu grupowego na Euro w ostatnich 9 podejściach – 5 remisów i 4 porażki.
W półfinale MŚ2018 Chorwacja wyrzuciła Anglię za burtę turnieju po epickim meczu (2:1), a gwóźdź do trumny wbij nie kto inny jak Mario Mandzukic. Po dotkliwej porażce w finale z Francją (2:4), piłkarze trenera Zlatko Dalica przez dłuższy okres czasu prezentowali rozchwianą formę. Na przestrzeni ostatnich 9 spotkań Kockasti zanotowali mizerny bilans 2 zwycięstw, 2 remisów i 5 porażek. Na domiar złego, Chorwacja nie pokonała żadnego tuza światowej piłki od listopada 2018 roku (3:2 z Hiszpanią). Ciekawostka: Chorwaci nie strzelili gola w pierwszym kwadransie meczu w ostatnich 15 spotkaniach.
Nad Anglią wisi klątwa pierwszego meczu, ale 22.500 kibiców spróbuje odczarować ten stan rzeczy na Wembley. Chorwacja ostatnio nie robi szału, ale warto przypomnieć bilans Kockasti w ostatnich meczach otwarcia – 4 zwycięstwa i 1 remis. Typuję podział punktów po konkretnym kursie 4,25.
Typer Matys
Mój typ na ten mecz to dokładna liczba goli w przedziale 2-3. Nie spodziewam się dużej liczby bramek w tym meczu, ale też z drugiej strony myślę, że coś wpadnie. Uważam, że Anglia grając na własnym terenie wygra to spotkanie. Jeśli miałbym obstawić dokładny wynik, to wahałbym się między 2:0 a 2:1 dla Anglii, a jako typ wybieram dokładną liczbę goli w przedziale 2-3 po kursie 1,95 – takie rozwiązanie zabezpieczy mnie przy takich wynikach jak 1:1 bądź niespodziewane zwycięstwo Chorwacji w niskim rozmiarze.
Wszyscy dobrze pamiętamy , jak Hrvatska pięknie radziła sobie na MŚ2018, wieńcząc turniej srebrnymi medalami. Tyle, że od tego czasu ta drużyna mocno obniżyła loty, zdarzają im się wpadki, takie jak np. remis ze słabiutką Armenią. Anglicy przyjechali po mistrzostwo i każdy inny wynik, może poza awansem do finału, będzie rozczarowaniem. Na szczęście są do tego przyzwyczajeni. Jednak tym razem myślę, że naprawdę mogą ugrać coś dużego. Mają najdroższą pierwszą jedenastkę na turnieju. Wiem, że pieniądze nie grają, ale akurat na przeciętną w ostatnim czasie Chorwację wystarczy. Typuję zwycięstwo ekipy Southgate’a po kursie 1,55.
Chorwacja jest za bardzo przeceniana, myślę że do 30 minuty Anglia już będzie prowadzić – kurs 2,95