archiwum

Holendrzy na zakończenie swoich zmagań grupowych podejmą Macedonię Północną. Oranje mają już zapewnione pierwsze miejsce w grupie, więc przypuszczam, że Frank de Boer może dać odpocząć kilku swoim podstawowym piłkarzom. Nie sądzę, jednak żeby znacząco to wpłynęło na jakość gry Holendrów. Widać tam polot, chęć i radość z gry u każdego z zawodników. Holandia wygląda na naprawdę mocną. Przy tym mają jeszcze za sobą cały pomarańczowy stadion w Amsterdamie. Coś pięknego.

Macedończycy z samego awansu na Euro są po prostu zadowoleni. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale ani w meczu z Austrią ani w meczu z Ukrainą, nie było nawet blisko… Mimo całej sympatii do tej reprezentacji i wiecznie młodego Pandeva, po prostu nie pasują do tego grona i tyle. Nikt im nie dawał większych szans w grupie i to się sprawdziło. Zero punktów po dwóch meczach, a w perspektywie trzeci spotkanie z najmocniejszym rywalem.

Myślę, że rozochoceni dwoma dobrymi meczami Holendrzy zabawią się z Macedonią, dając kibicom kolejne powody do radości i pewnie to wygrają. Nie wiem w jakim stosunku, dlatego powielam mój poprzedni typ z analizy meczu Holandia – Austria i typuję, że Holandia strzeli gola w obu połowach. Kurs 1,9.