archiwum

Nadal kontynuuje swój marsz po 14. koronę turnieju French Open – w III rundzie na drodze Hiszpana stanie Brytyjczyk, Cameron Norrie. Rafa jak zwykle wygląda znakomicie na clay’u – w tym sezonie triumfował już w Barcelonie i w Rzymie. Nie inaczej jest na kortach Rolanda Garrosa, gdzie do tej pory Nadal nie stracił seta, pokonując kolejno Popyrina i ulubieńca francuskiej publiczności, Richarda Gusqueta. Na przestrzeni tych ostatnich 6 setów, Nadal tylko raz był pod ścianą – w trzecim secie w starciu z młodziutkim Rosjaninem, wybronił setpoint i zakończył partię w tie-breaku.

Leworęczny Brytyjczyk rozgrywa solidny sezon – półfinał Delray Beach Open i ćwierćfinały w Acapulco i Barcelonie. Podczas Estoril Open dotarł do finału, gdzie przegrał po walce z doświadczonym Ramosem-Vinolasem, zaś w Lyonie w finałowym starciu musiał uznać wyższość Tsitsipasa (3:6, 3:6). Cam bardzo dobrze wszedł w paryski turniej, tracąc zaledwie jednego seta podczas spotkań z Fratangelo i Lloydem (3-1).

Obaj tenisiści spotkają się po raz trzeci – dwukrotnie górą był Nadal, który rozprawił się z Camem bez straty seta podczas ćwierćfinałów w Barcelonie i w trzeciej rundzie Australian Open. W tym sezonie Brytyjczyk zanotował bilans 16-4 na mączce i prezentuje się nader solidnie, ale to najprawdopodobniej nie wystarczy na rozpędzonego Nadala, który nie przegrał seta na kortach French Open od 2019 roku. Hiszpan podczas ostatnich 105 spotkań paryskiego turnieju, stracił zaledwie 27 setów.