archiwum

Tym razem typuję sporty walki na weekend, a konkretnie KSW59, a także walkę o MŚ Krzysztofa Głowackiego.

Pierwszy typ to zwycięstwo Mariusza Pudzianowskiego nad senegalskim zapaśnikiem Ousmane Dia, po kursie 1,45 podczas KSW 59.

Rywal Pudziana poza zapasami nie potrafi nic. Przewiduję, że Mariusz albo pobije go w stójce, albo powali i tam zwieńczy dzieło, ewentualnie będzie męczył przeciwnika przez 3 rundy, ale to już mniej realny scenariusz. W każdym bądź razie nie wyobrażam sobie porażki zawodnika, który „tanio skóry nie sprzedaje”.

 Drugi typ to zwycięstwo Adriana Bartosińskiego, także na gali KSW 59. Kurs 1,35 może nie jest super atrakcyjny, ale pewny, do ako idealny.

Ten typ, także opieram głównie na tym, że przeciwnik Adriana jest po prosty kiepski. Rekord zbudowany sztucznie, na totalnych bumach. Bartosiński nie powinien mieć większych problemów z Padillą.

 Ostatni typ do tripla jest niestety niepatriotyczny. Porażka Krzyśka Głowackiego, czyli zwycięstwo Lawrence’a Okolie z kursem 1,23.

Głowacki nie walczył 21 miesięcy, od skandalu w Rydze. I nie oszukujmy się, jest już raczej na równi pochyłej. Do tego, nie tak dawno, ciężko przeszedł Covid, ma zawirowania w sztabie na linii promotor – trener. Sparingpartnerzy, którzy go odwiedzili, też podobno jacyś wybitni nie byli. To wszystko raczej nie maluje tego pojedynku dla Głowackiego w kolorowych barwach.

A Okolie to potencjalna nowa gwiazda stajni Hearna. Ma wspaniałe warunki fizyczne, długie ręce, jest mega dynamiczny. Robi wrażenie na wszystkich ekspertach. Ciężko typować przeciwko Polakowi walczącemu o MŚ, ale niestety wg mnie Głowacki nie ma większych szans w tej walce.

Z tych trzech zdarzeń, kreuje się bardzo przyjemne ako z kursem 2,41. Będę w ciężkim szoku, jeśli coś tutaj zepsuje ten kupon. Ale wiadomo, to sporty walki. Jeden cios…